Absolutnie nic nie leczy związku tak dobrze jak wyjazd tylko we dwoje.
Jeżeli to nie pomaga... nie ma żadnych szans na jego ratunek.
Znoszenie się 24/7 sprawia,że ludzie dowiadują się o sobie rzeczy których nie wiedzieli mimo tego,że znają się dobrych kilka lat.
Kto pozmywa?Kto robi śniadanie?Co dziś robimy?Źle się czujesz?Zaopiekuję się Tobą!
Żadnych postronnych głosów i rad.
Ja chodziłam 2 h w poszukiwaniu obiadu na który on miał ochotę.
On przynosił mi świeże bułeczki i sok z mango.
Nikt nie podnosił głosu.Nikt nie mówił "robisz to źle".Nikt nie dzwonił.Nie pisał.Nikt nic nie chciał.
Tydzień świętego spokoju to lepsza terapia niż smarkanie w chusteczki specjalisty na jego leżance w ciemnym gabinecie.
Jak to mówią-Love Is In The Air.
Więc zapraszam do oddychania tym powietrzem.
C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz